Autor Wiadomość
pYotr
PostWysłany: Sob 15:48, 14 Maj 2011    Temat postu:

Bardzo przyjemnie jest jak drużyna dopinguje zawodnika(cytat)
Paweł i inni. Przyjemnie jest jak laska drapie cię po plecach... Po to jedziemy na AMPy ?
Pomoc jest po to by wspierać nie tylko przy wiązaniu....
Pomoc to być przy zawodnikach, dopingować, POMAGAĆ walczyć o wynik.
Takiej pomocy teraz nie było... Sad
maguras
PostWysłany: Sob 11:26, 14 Maj 2011    Temat postu:

Tak jak trener pisze, pomoc nie musi byc tylko przy wiazaniu.
Bardzo przyjemnie jest jak druzyna dopinguje zawodnika.
Mozna pomoc poprzez nakrecenie filmu, spisaniu przeciwnikow, czy nalozeniu ciezaru na rozgrzewce.

Wasz kierownik teraz pracuje wiec mysle ze winniscie wylonic zastepce, ktory bedzie trzymal sekcje w kupie.

Wracajac do zawodów wrzucam pare filmow

niezaliczony siad Kamila
http://www.youtube.com/watch?v=4XJZ4EffkOA&feature=channel_video_title

Sprutti 325
http://www.youtube.com/watch?v=Oiu8Z14UTaQ&feature=relmfu

Paweł, mistrz techniki Razz
http://www.youtube.com/watch?v=1LY0e90lJA8&feature=relmfu
pYotr
PostWysłany: Pią 14:16, 13 Maj 2011    Temat postu:

A tak poza tym wszystkim. 3 m. w MP to coś czego nie powinna się wstydzić sekcja, a wręcz przeciwnie! Mumin wywalczył i należy się mu to info !! Sama postawa Mumina to inna srawa , ale to jest nasz wewnętrzny problem.
pYotr
PostWysłany: Pią 13:52, 13 Maj 2011    Temat postu:

A i jeszcze jedno. Wkurza mnie , że sekcja nie potrafi posprzątać... Ostatnie AMŚL- siłka(dostałem zjebkę a w tym czasie pisałem dyplomy, wręczałem nagrody..), i teraz Dzień Sportu... Sam z gospodzrzem ustawiałem sprzęt, bo Łukasz Madej sam tego by nie zrobił, a jak prosiłem to usłyszałem potem od Łukasza "Mumin przyszedł posiedział i tyle"...
pYotr
PostWysłany: Pią 13:32, 13 Maj 2011    Temat postu:

Niestety nie jestem trenerem trójboju. Zostałem przydzielony do sekcji z braku chętnych. Nie ukrywam, że nie jest to dyscyplina sportu, która mnie nie pociąga. Jednak na każdym starcie byłem, każdego dopingowałem, pytałem o boje, pytałem o wysokości stojaków, pytałem czy grzeją się następni i kto im pomaga, prosiłem o pomoc siedzących na ławie, jak Mumin siadał razem z Maślakiem patrzyłem czy jest głęboko (sędziowie...), tak samo u Sowika, na siadach Grzesia darłem się jak mało kto i zaliczył, podrywałem chłopaków z ławy żeby dopingowali, prosiłem o pisenie wyników... Niestety wasze podejście ( wszyscy ), było delikatnie mówiąc złe. Pomoc do momentu „zjazdu na bazę” ok, ale co potem ? Czy Akademickie Mistrzostwa Polski to sielankowa imprezka ? Powinniście być od pierwszego startu do ostatniego w naszej drużynie – jak nie do pomocy to do dopingu! Co z was za koledzy... Nikogo nie zmuszam do wyjazdu. Zadeklarowaliście się to zróbcie to do końca. Reszta drużyny to samo. Startują wasi koledzy z sekcji, a wy siedzicie na ławie i nikt się nie interesuje. Co to jest ? Takie zasady zaszczepił w was mgr Grymowicz? Na tym to polega żeby robić pośmiewisko z własnych zawodników? Jasne zaraz się ktoś przyczepi, że też się śmiałem jak Mumin dostał „i co się śmiejesz grubasie”. Ale to był humor sytuacyjny nie związany bezpośrednio ze startem, choć przyznaję związany z ogolną tendencją w sekcji. Jestem piłkarzem ręcznym i powiem wam , że czegoś takiego nigdy nie widziałem. Wzajemne poniżanie, ośmieszanie, dyskredytowanie, obrażanie, zakłady o start (podejścia,ile bojów zaliczonych,maxy), żarty z sylwetki, otłuszczenia, wagi... To zabija pojęcie SEKCJA !! Zachowujecie się jak wrogowie a nie jak jedna ekipa. Oskarżać i krytykować innych jest łatwo. U szczypiorniaków nigdy tak nie było. Jak ktoś coś „miał” na zewnątrz i po sprawie, na boisku i treningach byliśmy drużyną. Zastanówcie się co tak naprawdę oprócz wyniku wnieśliście w sekcję. Bo od tej pory prócz wyniku będę uwzględniał wzajemne relacje i godne postępowanie. Nad stypendiami jeszcze się zastanowię. A jeżeli chodzi o wklad to wydoiłem 90 zł za pomoc (nocleg) z własnego portfela a nikt (prócz Magóra) nawet nie zapytał...
mumin
PostWysłany: Pią 3:05, 13 Maj 2011    Temat postu:

co usuwasz pomiocie moj post?
maguras
PostWysłany: Czw 18:43, 12 Maj 2011    Temat postu:

takie zachowanie to dizalanie na szkode sekcji i mysle ze prowadzacy za takie cos winien zawiesic Wink
wlacznie z utrata stypendium
jednak jestes debilem, myslalem ze takiego udajesz Very Happy
mumin
PostWysłany: Czw 1:02, 12 Maj 2011    Temat postu:

No dobra bart zrywam wszsytkie kartki co sa kogo obchodzi ze tam sekcja trenuje:) zawsze myslalem ze jak cos bylo wywiesozne to fajny pomysl ale sie mylilem temu wszystko pozrywam:)
ARAPACHO
PostWysłany: Śro 21:26, 11 Maj 2011    Temat postu:

mumin napisał:
PO co ktos zerwal moja kartek z zawodow z mistrzostw polski w takim razie nie bedzie zanych kartek bo tez bede zrywac i nie bedzie sladu po sekcji:/??Niech sie przyzna ten co to zerwal!!!!!!!


No tak mumin, Ty zawsze jesteś najważniejszy (kur... jakieś kartki, hooy kogo obchodzą jakieś kartki) widocznie się komuś naraziłeś że zerwał.... lista osób jest pewnie długa więc ciężko będzie znaleźć winowajcę ale napisz może ogłoszenie i rozwieś, jeśli tego nikt nie zerwie to na pewno się przyzna... Razz

Dawidzie nic nie wiedziałem o tym by Krycha kazał coś komuś (nie wierze by było to z premedytacją), natomiast co do spisywania to po co się pytać o pozwolenie - osoby które notują wyniki się ustala dzień wcześniej dla każdego bez wyjątków (wyznacza to kierownik drużyny i/oraz trener)

Irek jak będziesz na treningu to pogadamy.
mumin
PostWysłany: Śro 19:57, 11 Maj 2011    Temat postu:

PO co ktos zerwal moja kartek z zawodow z mistrzostw polski w takim razie nie bedzie zanych kartek bo tez bede zrywac i nie bedzie sladu po sekcji:/??Niech sie przyzna ten co to zerwal!!!!!!!
dawca88
PostWysłany: Śro 19:34, 11 Maj 2011    Temat postu:

Dzień sportu juz był Magur Smile

To ze mnie nie ma o 15 30 nie znaczy ze mnie w ogóle tam nie ma, ja tez zawsze sluze radą jesli tylko ktos na powaznie bierze sobie siłownie.
maguras
PostWysłany: Śro 18:55, 11 Maj 2011    Temat postu:

co poprawi

wylonic lidera, ktory bedzie trzymal reke zeby wszystko bylo ok...
nauczyc sie bandazowac by kazdy potrafil okulac na treningu kolege
na zawodach rozdzielac funkcje, by kazdy bral czynny udzial, nawet przy takich czynnosciach jak spisywanie..

zacznijcie od amslow

jesli chodzi o trening, kazdy z was ma dostep do profesjonalnych treningow, wystarczy do mnie napisac a wysle moj zbior...

jesli zawody beda RAW technika bedzie miala mniejsze znaczenie,
ale i tak trza pracowac nad kazdym bojem, nagrywac sie i analizowac podejscia treningowe

mamy rozwojowych zawodnikow, wyniki caly czas rosna, poza wyjatkiem Very Happy

NA DZIEN SPORTU ZOORGANIZUJCIE JAKIES ULOTKI, ZROBCIE ZAWODY, WYSTARTUJCIE, NAWET NA DELIKATNYCH CIEZARACH, JAKO PODEJSCIE TRENINGOWE, KONTYNUUJCIE TRADYCJE WYCISKANIA NA LAWCE, TAM MOZNA WYLAPAC DOBRYCH KANDYDATOW

TRZA ZROBIC DUZY NABOR
krystian
PostWysłany: Śro 18:38, 11 Maj 2011    Temat postu:

Nie wiem o co ten szum czy ja kogoś za coś obwiniam, albo coś??? nie... więc o co chodzi?

Irek w niczym nie zawinił. A co do Barta wypowiedzi to fakt, nie ma mobilizacji na treningach żadnej tylko "muminowskie" zachowania, a Dawca nie może o tym wiedzieć bo przez ostatnie pół roku był może 2 razy u nas na siłce na treningu?

Skończcie dyskusje bezsensowną i zastanówmy się co możemy poprawić... A Bart służy radą zawsze jeżeli się go zapytacie poważnie a nie śmiejecie się.
dawca88
PostWysłany: Śro 17:56, 11 Maj 2011    Temat postu:

Wg mnie nie jest źle, zgranie jest, albo nie mam porównania z starą ekipą, to że się z siebie pośmiejemy nie znaczy że ktoś bierze to na poważnie, myśle że każdy ma do tego dystans.

No ale bart odpowiedz mi na to skoro tak nas ciśniesz że Krychy nikt nie spisywał:

"Czy Wy w ogóle wiecie że Krycha sam kazał kierowcy jechać bez Irka? Na którego nie poczekaliśmy 5 minut aż wyjdzie ubrany i gotowy z rana? "

A także czy wiesz że Krycha sam mówił dzień przed startem w nocy jak chłopaki pili, że w przypadku jego startu nie ma sensu spisywanie niczego.

Więc kompletnie nie wiem o co Wam chodzi...
ARAPACHO
PostWysłany: Śro 17:40, 11 Maj 2011    Temat postu:

dawca88 napisał:
Czy Wy w ogóle wiecie że Krycha sam kazał kierowcy jechać bez Irka? Na którego nie poczekaliśmy 5 minut aż wyjdzie ubrany i gotowy z rana?

Co do redukcji to chodzi mi o to że i tak redukuje z 110 które miałem i zabrakło tego 1kg, jakbym wiedział że prawdopodobnie wystartuje ciut wcześniej a nie w świeto 1 maja to bym się bardziej zawziął i gwarantuje Ci że waga by była ok, a także zrobił badania których jak pewnie Bart nawet nie wiesz nie miałem. Dlaczego ich nie miałem? Właśnie dlatego że dowiedziałem się 1 maja że prawdopodobnie wystartuje. Czego tutaj nie rozumiesz ?


Wiedziałem o badaniach, ale ponoć można było je za 50 dych zrobić, zrzuta i po sprawie - oczywiscie gdybyscie byli bardziej zgranym zespołem! (tu akurat to trener powinien się postarać - radzę zmienić trenera)

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group